piątek, 27 stycznia 2023

Letnie popołudnie (Merejka) #1

Witajcie :)

W ostatnim poście pisałam Wam, że zaczęłam wyszywać też Merejkę, i że praca nad nią jest ok. Muszę się jednak wycofać z tych słów. Praca wcale nie jest ok. Jest fantastyczna! :) Normalnie zakochałam się w tym wzorze i jest obecnie moim numerem jeden.

Dane techniczne: wymiar haftu 180x189 krzyżyki, materiał błękitna Aida 16ct, nici DMC, 40 kolorów czystych + 11 blendów, pełne krzyżyki 1 lub 2 nitkami, półkrzyżyki 1,2 lub 3 nitkami, backstich 1 lub 2 nitkami. A i oczywiście super czytelny kolorowy schemat w formacie A3.

A tak prezentuje się wyszyte pierwsze 3 373 krzyżyki:


Moim zdaniem już teraz zaczyna robić wrażenie :) I coś tak czuję, że te planowane 50% na ten rok to będzie zdecydowanie za mało. 

Pozdrawiam :)

czwartek, 12 stycznia 2023

Chabry na wietrze (#1)

Dzień dobry Kochani :) Kilka dni nowego roku już za nami, więc pora na post :)

Na pierwszy ogień poszły chabry - wystartowałam z tą pracą 1 stycznia. 

Rozmiar haftu w krzyżykach 108x270. Wyszywam na aidzie 16 ct, dwoma nitkami Ariadny i pierwszy raz z użyciem tamborka. I szczerze powiedziawszy zastanawiam się dlaczego tak długo się przed nim broniłam :) Jest super.

Założyłam sobie, że w każdym miesiącu wyszyję w chabrach min. 3 tysiące krzyżyków (czyli +/- na koniec października powinnam skończyć). Dzięki temu, że dopadła mnie infekcja i jestem na zwolnieniu już w te kilka dni udało mi się zrobić 3 139. Głównie tło, ale powolutku pierwsze elementy zaczynają się wyłaniać.


Grzebnęłam też już coś w Merejce, ale jest jeszcze za mało, by pokazywać. Stwierdzić już jednak mogę, że praca nad nią jest bardzo ok. Oby tak dalej.
Mam też cichą nadzieję, że jak już w następnym tygodniu wrócę do pracy dalej będę miała taki zapał do wyszywania jak teraz, bo w kolejce na ten miesiąc jeszcze Wilczek czeka i też przydało by się co najmniej około 2 tysięcy krzyżyków w nim zrobić. Cóż zobaczymy jak to się poukłada.
Pozdrawiam.