Z dnia na dzień coraz piękniej - zarówno za oknem jak i na Merejce.
Niezmiennie jestem zakochana w tym wzorze.
Pozdrawiam.
Szkoda, że nie zamieściłaś zdjęcia jak ma wyglądać skończona praca.Już widać przyjemną dla oka kolorystykę.
W poście z planami jest zdjęcie całości.A kolory na żywo są bardziej intensywne, szczególnie te fiolety.
Ale pięknie przybywa. Pozdrawiam.
Dziękuje :)
Sliczny jest, masz cierpliwosc..
Nie tylko śliczny, ale też bardzo przyjemny w haftowaniu :) A z tą cierpliwością bym nie przesadzała :D
Szkoda, że nie zamieściłaś zdjęcia jak ma wyglądać skończona praca.
OdpowiedzUsuńJuż widać przyjemną dla oka kolorystykę.
W poście z planami jest zdjęcie całości.
UsuńA kolory na żywo są bardziej intensywne, szczególnie te fiolety.
Ale pięknie przybywa. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńSliczny jest, masz cierpliwosc..
OdpowiedzUsuńNie tylko śliczny, ale też bardzo przyjemny w haftowaniu :) A z tą cierpliwością bym nie przesadzała :D
Usuń